Umowy Time & Material: Współpraca rodem z F1 | KISS digital

Content Marketing Manager.

Umowy Time & Material: Współpraca rodem z F1

Model rozliczania się i współpracy w trakcie tworzenia oprogramowania to jedna z najczęściej nierozumianych kwestii zarówno przed jak i w trakcie trwania developmentu. Na rynku dominują właśnie dwie główne formy współpracy na linii klient – software house: Fixed-price oraz Time & Material. Dziś skupię się na tym drugim, ale w nieco innym niż zazwyczaj świetle. Kiedy myślę o T&M, słyszę: Formuła 1. Tak – F1. Pozwól, że rozwinę to dziwaczne powiązanie.

Elastyczność sekretem mistrzów

Młodzi kierowcy rzadko marzą o odnoszeniu spektakularnych sukcesów najszybciej, jak to możliwe. W świecie F1 jest jasne, że sukces wymaga czasu i nieustannego rozwoju. Ich silne ambicje to jednocześnie klucz do sukcesu, dlatego zespołu F1 muszą robić wszystko, co w ich mocy: realizować biznesowe założenia ich włodarzy, dbać o budżet oraz na końcu umożliwić kierowcy to, co najważniejsze – zwyciężanie. Ta sama sytuacja ma miejsce w trakcie tworzenia oprogramowania. Klient chce stworzyć najlepszy możliwy produkt, czuć się bezpiecznym pod względem finansowym i mieć stabilność, która pozwoli mu wygrać z konkurencją.

Przed każdym wyścigiem kierowcy, uczestnicząc w trzy-rundowej sesji kwalifikacyjnej, rywalizują o pole, które zajmą na starcie wyścigu. Liczą się wówczas nie tylko ich umiejętności, ale także dobór odpowiedniej na zmienne warunki strategii. Jeśli zespoły wezmą pod uwagę tylko najlepsze warunki na torze, pogodę i inne wzorcowe czynniki przed startem każdej z sesji kwalifikacyjnych, ich kierowcy są skazani na porażkę. Model fixed-price jest odpowiednikiem strategii, którą można by przyjąć, gdyby ktoś był w stanie przewidzieć pogodę i pozostałe, zmienne warunki. Jest dobry dla krótkich serii, ale nie nadaje się przy dystansie, prędkościach i zmienności Formuły 1. W niej, podobnie jak w procesie tworzenia aplikacji, musimy dbać o każdą, najmniejszą zmienną, która pojawia się w trakcie walki.

W zespole KISS to rozumiemy i dzięki pracy w metodyce Agile oraz umiejętności dopasowywania się do zmiennych warunków, potrafimy przygotować odpowiednią strategię na każdy sprint. Takie sprinty to coś na wzór sesji kwalifikacyjnej w F1, w której trakcie cały zespół powinien być skupiony na aktualnej sytuacji i gotowy na zmiany. Model współpracy Time & Materiał zapewnia taką właśnie gotowość, jednocześnie dając wolność w podejmowaniu decyzji o następnych krokach z dnia na dzień. Kierowca/ klient może zgłaszać swoje uwagi po każdym ze sprintów i w ich trakcie, a zadaniem zespołu jest pomóc osiągnąć mu ostateczny sukces. Z biznesowego punktu widzenia, klienci rozliczani są tylko za aktualny czas, który zespół spędził na wykonywaniu prac, raportując zużycie tego czasu. Taka transparentność pozwala dostrzec istotne koszty i dane, aby lepiej wykorzystać możliwości wprowadzenia potencjalnych usprawnień w produkcie. Tak, jak w Formule 1 na ostateczne mistrzostwo mają wpływ nie tylko zdolności samego kierowcy, ale także jakość bolidu, którym o to mistrzostwo walczy.


Wysoka jakość i prędkość dzięki umowie Time and Material

Po każdym wyścigu zespoły inżynierów, interesariuszy i kierowcy analizują aktualne wyniki, uwzględniając poniesione koszty i spędzony czas. Model Time & Materiał jest tym, który pozwala z maksymalną prędkością wystartować prace nad budową produktu i zapewnić zrównoważone tempo na całej ścieżce jego tworzenia. Nie jest możliwe, aby jakikolwiek kierowca odniósł swój sukces zaraz na początku sezonu i został uznany za mistrza świata. Słabsze zespoły najlepiej wiedzą o tym, jak ważne jest zbieranie danych i ich analiza po każdym wyścigu. Wiele drużyn było w stanie poprawić jakość bolidu i wyniki, dzięki temu, że dały sobie przestrzeń i warunki do wnikliwego spojrzenia na, zmieniającą się z wyścigu na wyścig, sytuację. Stawali się coraz lepsi, dzięki sugestii kierowców, inżynierów i jednoczesnej trosce o biznesowy aspekt strategii.

W takcie tworzenia produktu czy wygrywania wyścigów powinniśmy pamiętać o umiejętnościach wszystkich członków zespołu, budżecie i czasie. Jednocześnie uwzględniając, jako jeden z najważniejszych wyznaczników sukcesu: wysoką jakość. To ona na mecie daje cenne dziesiątki sekund, przekładające się na zwycięstwo. Mając szczegółowy wgląd w stan budżetu i widząc postęp prac, możemy podejmować lepsze decyzje, co do dalszych kroków. Wymagania początkowe mogą być zbyt ogólne lub zbyt szczegółowe. Obie te sytuacje nie są dobre, dla końcowego wyniku. Dlatego tak ważne jest, aby wiedzieć gdzie się jest i potrafić reagować na zmianę. Tylko takie, całościowe i perspektywiczne spojrzenie na rozwój produktu pozwala do końca zachować jego wysoką jakość i osiągać zakładane wyniki.

Być może pewne obszary wymagać będą dokładniejszej analizy, inne trzeba będzie odpuścić, a na tych kolejnych czekać nas będą liczne poprawki. Każdy dzień na torze jest inny, dlatego codzienne spotkania i planowanie pojedynczych sprintów; bazując na aktualnej sytuacji w projekcie i potrzebach, pozwala odpowiednio priorytetyzować zadania i wspólnie je realizować. Możemy myśleć, że wszyscy kierowcy F1 jeżdżą de facto podobnymi bolidami, a aplikacje mobilne np. z segmentu VOD są takie same. Nic bardziej mylnego. Każdy bolid stanowi indywidualną konstrukcję, dedykowaną pod tego, konkretnego kierowcę. Klienci widzą dobrze działający produkt lub szybko jeżdżący samochód, chcą podobnego rozwiązania. Główną wartością sukcesu nie jest jednak być, jak inni, ale mieć rozwiązania lepsze – a więc często stabilniejsze, a nierzadko prostsze, niż inni. Zespoły programistów KISS digital pracują z zaangażowaniem, aby umożliwić osiąganie jakościowej przewagi nad konkurencją.

Rezultaty tworzą sukces

Wszystkie zespoły F1 mają różne cele, ale jeden kierunek – sukces. Zarówno sponsorzy i ich kapitał, jak i ciężka praca wszystkich członków zespołu są ważni dla jego osiągnięcia. Precyzja zasad modelu współpracy pozwala kontrolować rozwój produktu, dbać o budżet, podejmować słuszne decyzje oraz wprowadzać istotne ulepszenia. Czasami nie możemy wszystkiego zaplanować i kontrolować. Dlatego wybór modelu współpracy powinien być przemyślaną decyzją, w której specjaliści KISS mogą pomóc.

Zostając przy bohaterze tego wpisu, modelu współpracy Time & Material, można śmiało powiedzieć, że wydaje się on odpowiedni, ale z pewnością nie dla wszystkich klientów i zespołów. Dlatego, kiedy decydujemy się na jego wybór, warto zadać sobie trzy pytania:

Może chcesz tylko stworzyć niewielką, prostą aplikację lub poprawić coś w istniejącej? A może interesuje Cię stworzenie szybkiego MVP produktu? W tym przypadku model fixed-price może okazać się dla ciebie lepszy. Jasno określone wymagania, z góry ustalony budżet i terminy to synonimy pracy w modelu FP.

Jeśli jednak myślisz o stworzeniu i rozwoju złożonego, długoterminowego projektu ze zmiennymi wymaganiami, to Time & Material zadba o konieczną możliwość wprowadzenia modyfikacji w trakcie developmentu ze wsparciem zespołu. Pozwoli na eksperymentowanize nad ostateczną wizją produktu i zadba o to, aby finalny koszt nie rozmył się w trakcie jego tworzenia.

Model współpracy fixed-price wymaga, aby wszystkie decyzje biznesowe i te związane z finalnym kształtem produktu podejmować przed rozpoczęciem prac nad jego tworzeniem. Dzięki temu wiesz, ile wyniosą ostateczne koszty, a ten szacunek powinien być jak najdokładniejszy.

Model Time & Material nie dostarcza tak szczegółowej predykcji kosztów, ale mimo tego chroni skutecznie obie strony kontraktu przed niekontrolowanym wzrostem kosztów projektu. Dzieje się tak wówczas, gdy są one zaangażowane we wszystkie fazy procesu jego tworzenia. Tę kontrolę zapewnia stałe monitorowanie czasu pracy zespołu oraz przestrzeń na wymianę pomysłów dostępna, chociażby w trakcie spotkań retrospekcyjnych. Informacja zwrotna i zaangażowanie są tutaj kluczowe.

W końcu najważniejsze, choć ignorowane przez wielu, pytanie: Co właściwie chcemy stworzyć? Może ono brzmieć trywialnie, ale jest szalenie istotne. Każdy pomysł potrzebuje czasu, aby osiągnąć swój ostateczny kształt. Potrzeba wzrostu i dojrzałości przy podejmowaniu każdorazowej decyzji. Wiele z tych decyzji trzeba nierzadko zmienić, aby na koniec uzyskać w miarę klarowną wizję produktu.

Dwa poprzednie pytania zamykają się de facto w tym ostatnim. Każdy model biznesowy ma bowiem swoje zalety i wady, dlatego tak ważne jest, aby starać się znaleźć i rozumieć właściwy kierunek. Zarówno z punktu widzenia biznesu, produktu i członków zespołu, dzięki którym produkt ten powstaje. Nikt nie może na starcie wiedzieć i przewidzieć wszystkiego, ale zespół KISS czeka, aby pomóc w wyborze takiego modelu współpracy, który będzie odpowiedni dla osiągnięcia twoich założeń. Gotów? Startujemy!

Porozmawiajmy!

Krzysztof Kołacz

Content Marketing Manager.